Sunday 23 December 2012

Chiang Rai (23.12.2012): wycieczka po okolicy

Dzis postanowilismy poznac okolice na polnoc od Chiang Rai przy granicy z Birma (Myanmar) i Laosem. Trase jednak zaczelismy od jazdy na polodnie, gdzie powstaje biala swiatynia. Miejsce robi wrazenie, jest bardzo fotogeniczne. Jednak cala otoczka, wlaczajac malo skromnego architekta, jest lekko przytlaczajaca. Swiatynia powstala jako odpowiedz na  indyjski Taj Mahal i  Kambodzanski Angkor Wat. I samo to juz jest zbyt dumnym stwierdzeniem. A plany budowy przez nastepne 90 lat (Gaudi?) troche nas zdziwily. Nic to - nasz skacowany przewodnik  i  (na szczescie) trzezwy kierowca nas zabrali dalej. Pojechalismy na plantacje herbaty (chinska wioska) i jej degustacje :).  Pozniej jechalismy wzdloz granicy z Birma, az do miejsca, gdzie trzy kraje lacza sie granicami. Cala trasa byla bardzo malownicza: najpierw gory i zakrety miedzy plantacjami a pozniej plaszczyzna i widok na gory w Birmie.  Wycieczke zakonczylismy edukacyjnie w muzeum opium.  W sumie calkiem interesujacy dzien, duzo zobaczylismy i dowiedzielismy sie.  Ale nie ma to jak rower i spontanicznie wybrana droga :)

1 comment:

  1. :-) A jak spedzacie wigilie? Jeszcze raz zyczymy Wam Wesolych Swiat!!!

    ReplyDelete